środa, 16 września 2015

Marilyn Akte 2 - pończoszana recenzja.

środa, 16 września 2015
Pozwolę sobie raz na jakiś czas ocenić pończochy z mojego skarbca. Na pierwszy ogień pójdą elastyczne pończochy. Czy są warte polecenia? Przekonajmy się. ;)









Kolor: czarne (nero), beżowy jasny (visone) [są jeszcze białe, beżowe i opalone ale ich akurat nie posiadam]

Grubość: 15 Den

Skład: 80% poliamid, 20% elastan

Rozmiar: 1/2 i 3/4

Wybarwienie: I czarne, i beżowe są równomiernie zabarwione. Czarne po założeniu na nogi przy dużej różnicy obwodów mogą się nieznacznie różnić na długości. Jasny beż wydaje się bardzo matowy, fajnie wyrównuje niedoskonałości na nogach; czarne są takim półmatem z niewielkim połyskiem.

Trwałość: Są zadziwiająco trwałe. Posiadam dwie pary od ponad półtora roku i dopiero niedawno dokupiłam jedną parę czarnych, bo na pięcie poszło mi oczko (ze względu na źle dobrane obuwie). Trudno je zaciągnąć, chociaż jest to możliwe. Zaciągnięcia nie puszczają oczek dalej.

Manszeta: Elastyczna, z innego materiału niż pończocha. Bardzo rozciągliwa w obu kierunkach, trudno powraca do swojego pierwotnego rozmiaru. Dziewczyny o grubszych udach będą zachwycone, te o szczupłych trochę mniej. Przy udzie o obwodzie 58 cm mniejszy rozmiar lekko się wrzyna, większy rozmiar obejmuje całe udo bez ucisku.
Przy maksymalnym rozciągnięciu manszety w mierzonym kierunku:

  • przy rozmiarze 1/2: szerokość 25 cm, długość 20 cm
  • przy rozmiarze 3/4: szerokość 30 cm, długość 23 cm


Wzmocnienie: Niewidoczne wzmocnienie palców.

Cena: 8zł

Gdzie kupione: Greta Store

Dodatkowe uwagi: Pierwsza para sięga mi mniej więcej tak, jak przedstawia zdjęcie na opakowaniu. Druga para przy 170cm (noga długości 82 cm - liczone od pachwiny do pięty) sięga pod sam tyłek, aż muszę zapinać żabki przy samym jej początku, więc nadaje się do krótszych sukienek, jak i zwyczajnie zapewnia komfort kobietom, którym odpowiada taka długość.

Podsumowanie: Jedne z najlepszych elastycznych pończoch, które udało mi się kupić. Tracą trochę na braku wzmocnień na stopie, ale często zakładam je na koncerty i trudno je zniszczyć. Cena też całkiem adekwatna do jakości. Są warte polecenia.





Czy jest jeszcze coś wartego dodania w takich recenzjach? Czego oczekujecie? :)

Pozdrawiam, Anita! :D


1 komentarz:

  1. Miałam je dawno temu i pamiętam, że były fajne : )
    teraz to chyba musiałabym się zaopatrzyć w rozmiar 5.Widziałam również takie więc czemu nie : )

    OdpowiedzUsuń